Filmy
  • Artykuły
  • MAN TGL - na krótkie i średnie dystanse

MAN TGL - na krótkie i średnie dystanse


MAN TGL - na krótkie i średnie dystanse

Trudno byłoby wyobrazić sobie codzienne zaopatrzenie sklepów bez udziału samochodów ciężarowych. Pojazdy dystrybucyjne są częstym elementem krajobrazu polskich dróg. Ich liczba ciągle rośnie, do tego stopnia, że kolejki chętnych po nowe pojazdy są obecnie coraz dłuższe.

MAN TGL wypełnia segment pojazdów ciężarowych w przedziale 7, 5–12 t DMC. Jest to typowa ciężarówka przeznaczona do zadań dystrybucyjnych. Modele te cechuje prosta niezawodna konstrukcja, co jest powodem małej awaryjności tych pojazdów. Samochód ten pojawił się w sprzedaży zaledwie dwa lata temu i już zyskał sobie wielu zwolenników. Szczególnym zainteresowaniem klientów cieszą się 12 tonowe wersje TGL.



Zaglądamy do wnętrza
Seryjnie w modelu TGL, MAN oferuje trzy rodzaje kabin: C, L i LX. W pojazdach przeznaczonych na potrzeby dystrybucji lokalnej montowana jest kabina C. Taką też wersję otrzymaliśmy do testu.
Podobieństwo kabiny TGL do modelu TGA, nie jest przypadkowa. Kabina wzorowana na większym aucie i dziedziczy po nim wiele zalet. Przede wszystkim jest bardzo przestronna, co jest rzadkością w samochodach tego typu. Kabina C, o wymiarach 1,62 m długości, szerokości 2,24 m i 1,57 m wysokości oferuje dużo miejsca dla kierowcy i pasażera (w niektórych konfiguracjach możliwa jest też wersja 3 osobowa). Jednostopniowe wejście jest bardzo wygodne – to duża zaleta pojazdu dystrybucyjnego.
Dzięki temu, że pojazd wyposażono w koła o rozmiarze 17,5 cala, również pokład załadunkowy znajduje się na małej wysokości.



Na uwagę zasługuje sporych rozmiarów szyba czołowa i odpowiednio wyprofilowane szyby boczne. Duże powierzchnie przeszklone są szczególnie przydatne do obserwacji otoczenia podczas wykonywania manewrów. Najniższe kabiny TGL wyposażono w spoiler dachowy, zmniejszający (w związku z wysoką zabudową) opory powietrza.
Duża ilość miejsca wewnątrz pojazdu to m.in. zasługa nisko umieszczonego pod kabiną, silnika. Niewielkich rozmiarów tunel (14 cm. wysokości w najniższym miejscu) ułatwia przechodzenie z miejsca kierowcy na fotel pasażera.



Patrząc na deskę rozdzielczą, tablicę ze wskaźnikami i rozmieszczenie schowków można odnieść wrażenie, że konstruktorzy MAN-a pomniejszyli wnętrze TGA, oferując użytkownikowi maksimum przestrzeni i wygody. Również za fotelem kierowcy i pasażera znajduje się trochę wolnego miejsca, które można wykorzystać jako schowek na nieco większe przedmioty lub odzież roboczą. Na pozytywną ocenę wnętrza wpływa również wysoka jakość montażu poszczególnych elementów i łagodna, stonowana kolorystyka tapicerki.
Całości dopełnia bezfreonowa klimatyzacja z automatyczną regulacją temperatury oraz komputer pokładowy MAN Tronic.

Pod podłogą
Prezentacyjny pojazd był wyposażony w silnik D0834 LFL52 o pojemności 4580 cm3. Ta czterocylindrowa jednostka napędowa jest montowana od początku produkcji TGL, jednak ze względu na wprowadzone wyższe wymagania czystości spalin, dokonano w niej pewnych modyfikacji. Maksymalna moc silnika wynosi 206 KM (151 kW) przy 2400 obr/min. Maksymalny moment obrotowy – 830 Nm, silnik ten uzyskuje przy 1400 obr/min. Wtrysk paliwa odbywa się jest za pośrednictwem układu Common Rail.



Obecnie w pojazdach MAN montuje się silniki Euro 4 i 5. Przypomnijmy, że jednostki spełniające normę czystości spalin Euro 4 wykorzystują technologię recyrkulacji spalin EGR, a silniki Euro 5 mają zamontowane układy SCR z wtryskiem AdBlue.
Napęd od silnika na koła tylne jest realizowany za pośrednictwem zautomatyzowanej 6-biegowej skrzyni przekładniowej, typ ZF 6AS-850 MAN TipMatic. Zautomatyzowana skrzynia biegów jest kolejnym udogodnienie w pojeździe dystrybucyjnym. Zamiast koncentrować uwagę na wybraniu odpowiedniego przełożenia, kierowca może całkowicie skupić się na obserwacji drogi.
Przednie zawieszenie stanowi oś wygięta VOK-05 o dopuszczalnym obciążeniu 4,7 t, amortyzatory i resory paraboliczne. Z tyłu pojazdu znajduje się oś hipoidalna HY-0925 o dopuszczalnym obciążeniu 8,7 t, amortyzatory oraz miechy pneumatyczne. Pojazd ma blokadę mechanizmu różnicowego i system ECAS (elektryczną regulację wysokości zawieszenia). Dla poprawy prowadzenia samochód wyposażono w stabilizatory.

I w drogę...
Dzięki nisko osadzonemu podwoziu wejście do kabiny nie sprawia trudności, dodatkowo ułatwiają to poręcze – zamontowane po obu stronach słupków drzwiowych. Również fotel kierowcy (z podłokietnikiem), mający regulację we wszystkich płaszczyznach umożliwia wygodne zajęcie miejsca za kierownicą. Czytelny wyświetlacz (z sygnalizacją neutralnego biegu) pozwala z łatwością orientować się we wskazaniach przyrządów pokładowych. Pora ruszać...
Zautomatyzowana skrzynia nie wymaga żadnej wprawy, po prostu przełączamy pokrętło w pozycję D (drive) i dodając nieco gazu jedziemy do przodu.
Rozmawiając z innymi użytkownikami TGL ze skrzynią TipMatic doszliśmy do wspólnego wniosku, że należało być trochę przeprogramować sterownik tak, aby przy ruszaniu pojazd nieco szybciej przyspieszał. Jest to o tyle istotne w czasie, gdy chcemy szybciej „przeskoczyć” skrzyżowanie – dynamiczne ruszenie z miejsca trwa zbyt długo.
Jak już wcześniej wspomnieliśmy doskonała widoczność, dzięki nisko osadzonej szybie przedniej i szybom bocznym, ułatwia nam obserwację drogi.
Standardowo MAN wyposaża swoje pojazdy w układ hamulcowy MAN BrakeMatic (elektroniczny system hamulcowy), ABS oraz hamulce tarczowe na wszystkich kołach. Jako hamulec pomocniczy w pojeździe (za dopłatą) może być zmontowany hamulec silnikowy EVB.
Niewątpliwie urządzeniem podnoszącym komfort jazdy w trasie i optymalizującym zużycie paliwa jest tempomat, który na trasie optymalizuje zużycie paliwa. Zawsze zwracamy uwagę na to, czy producent w standardzie oferuje tego typu udogodnienie. Oczywiście, nasz testowy TGL był w to wyposażony, i za to MAN otrzymuje od nas dodatkowy punkt.



W momencie, gdy zainteresowanie klientów samochodami marki STAR nie jest obecnie tak duże jak w przeszłości, MAN chcąc utrzymać pozycję lidera, oferuje obecnie nowoczesny pojazd dystrybucyjny – TGL Euro 4. Rynek natychmiast pozytywnie zareagował na to posunięcie, czego dowodem są wyniki sprzedaży MAN-STAR TRUCKS. W pierwszych trzech kwartałach 2007 r. w segmencie pojazdów 10,1–15,9 t dmc. prowadzi polska spółka koncernu MAN, która odnotowała sprzedaż 674 szt. ciężarówek (modele: TGL i TGM). Duży wzrost 46,5 proc. w stosunku do roku ubiegłego niewątpliwe może być przyczyną dużej popularności tej marki na polskim rynku.

(MB)


MAN TGL 12.210 4x2 - dane techniczne

Ostatnie artykuły