Filmy

Czy pupila można ubezpieczyć?

Z badania TNS Polska* wynika, że niemal połowa Polaków ma w domu zwierzę. Aż 83 proc. rodaków posiada psa, 44 proc. kota, a blisko 5 proc. przyznaje, że ma w domu ptactwo – najczęściej papużki lub kanarka. Czy zwierzęta można ubezpieczać? W jakich sytuacjach warto rozważyć takie rozwiązanie?

Większość z nas podróżuje ze zwierzętami – zabiera je na ferie zimowe, wakacje lub weekendowe wypady za miasto. Okazuje się, że mandat za nieprawidłowe przewożenie zwierzaka może wynieść nawet kilkaset złotych. Jak zatem transportować czworonogi? Po pierwsze należy zadbać, by nasz pupil nie rozpraszał uwagi kierowcy i nie przeszkadzał w prowadzeniu auta. Powinniśmy unikać przewożenia zwierząt na fotelu obok kierowcy lub na desce rozdzielczej (co zdarza się dość często w przypadku małych zwierząt). Tylne siedzenie jest znacznie lepszym miejscem. W przypadku samochodów kombi – warto rozważyć okratowany bagażnik.

Zwierzak ucierpiał podczas wypadku. Co robić?
Wypadki, stłuczki lub niebezpieczne sytuacje wymagające ostrego hamowania zdarzają się każdemu kierowcy. Podczas kolizji niezabezpieczony odpowiednio pies, kot lub inny pupil może znacznie ucierpieć. Nieważne, czy waży 5, czy 40 kg, podczas zderzenia z drzewem czy innym autem może mocno ucierpieć.
– Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że zwierzę które ucierpiało podczas wypadku, jest ranne lub nieprzytomne, a było objęte ochroną ubezpieczyciela na przykład w ramach Auto Assistance Gothaer TU SA może liczyć na pomoc. W razie potrzeby, poszkodowanym w wypadku zwierzęciu, zapewnimy transport do lecznicy i odpowiednią pomoc weterynaryjną. A jeśli dojdzie do najgorszej sytuacji – czyli śmierci zwierzęcia w wyniku zaistniałego wypadku – pokryjemy również koszt utylizacji zwłok. W sytuacji kiedy to my doznaliśmy obrażeń w wyniku zaistniałego wypadku i nie możemy dalej sprawować opieki na zwierzęciem, w ramach posiadanego ubezpieczenia w Gothaer, zostaną zorganizowane i pokryte koszty przewiezienia zwierzęcia do wyznaczonego opiekuna, a w przypadku przewozu do hotelu czy schroniska również dodatkowo zostaną pokryte koszty jego pobytu – tłumaczy Marek Dmytryk, Zastępca Dyrektora Biura Ubezpieczeń Detalicznych Gothaer TU SA.

Warto jednak pamiętać, że ubezpieczyciel odmówi pokrycia kosztów związanych z leczeniem czy transportem poszkodowanego, gdy podczas przewożenia pupil nie był odpowiednio zabezpieczony. Jak zatem zabezpieczyć zwierzę podczas transportu?
– Dobrym rozwiązaniem dla małego psa, kota, szynszyla czy świnki morskiej jest odpowiedni, zamykany koszyk lub klatka, którą trzeba dodatkowo zabezpieczyć. Warto pamiętać, że w przypadku nagłego hamowania, tradycyjne pasy bezpieczeństwa zamontowane w aucie są nieskuteczne. Dobrze zatem kupić specjalne pasy w sklepie zoologicznym. Dobre są też tzw. transportery – wyjaśnia Marek Dmytryk.

Ulubiona zabawka pomaga
Bywa, że zwierzęta nie lubią podróżować, mają chorobę lokomocyjną, czują niepokój. Względy bezpieczeństwa są najważniejsze, warto jednak zadbać o spokój pupila. Wiadomo - najlepiej przewozić spokojne lub śpiące zwierzę. Jak poprawić mu nastrój? Do bagażnika lub na tylne siedzenie warto zabrać jego ulubiony kocyk, zabawkę lub gryzak. Podczas podróży warto dużo mówić i uspokajać, puścić ulubioną muzykę. Jeśli ruszamy w daleką trasę, dobrze jest zorganizować częste przystanki na psią toaletę, chwilę zabawy, ulubiony posiłek. Wtedy podróż będzie znacznie przyjemniejsza.

*Badanie "Zwierzęta w polskich domach" przeprowadzone przez TNS Polska w październiku 2014 roku na grupie 1 tys. Polaków powyżej 15 roku życia.

Ostatnie artykuły