Filmy
  • Aktualności
  • Zmień olej przed zimą – ulżysz silnikowi

Zmień olej przed zimą – ulżysz silnikowi

Podczas eksploatacji w silniku olej traci swoje właściwości i może się okazać, że będą one niewystarczające w czasie dużych wahań temperatury oraz przy wysokiej wilgotności powietrza. Dlatego, mimo że od lat nie ma potrzeby sezonowej wymiany oleju, warto go zmienić przed zimą.

Już od wielu lat w samochodach osobowych nie stosuje się tzw. olejów sezonowych – zimowych i letnich. Jest to nie tylko wygodne (nie ma potrzeby wymiany oleju co pół roku), lecz także zapewnia znacznie mniejszą zależność lepkości oleju od temperatury otoczenia, a olej dłużej i lepiej chroni silnik.

Jednak ze względu na fakt, że olej w czasie eksploatacji traci swoje właściwości, warto tak planować wymiany oleju, by móc dokonać tego przed zimą. Tzw. lepkość zimowa (liczba przy literce W) najprościej mówiąc oznacza płynność oleju w niskiej temperaturze. Olej o lepkości zimowej 0W jest płynny w temperaturze -35 °C, 5W przy -30 °C, 10W – przy -25 °C itd. Drugie z oznaczeń dotyczy lepkości w wysokiej temperaturze. Dziś w większości nowych aut używa się oleju 5W-30, a coraz częściej także 5W-20 czy 0W-20. Trend obniżania lepkości będzie kontynuowany – już są pierwsze oleje 0W-16, a „w kolejce” czekają nowe klasy – 12, 8 i 4.

W temperaturze poniżej -20 °C najlepiej sprawdzą się oleje o niskiej lepkości zimowej, np. 5W czy 0W. Oczywiście można je stosować tylko w silnikach, których producent dopuszcza taką możliwość. Dlatego przed wymianą oleju sprawdźmy, jakie zalecenia dotyczą naszego silnika. Wymagania lepkościowe oraz jakościowe można znaleźć w instrukcji obsługi, w autoryzowanej stacji danej marki czy internecie. Stosowanie oleju zgodnego z zaleceniami producenta zapewnia najlepszą ochronę silnika, a także zabezpiecza przed utratą gwarancji w przypadku nowszych pojazdów. Zastosowanie oleju o niewłaściwej lepkości może nawet doprowadzić do awarii jednostki napędowej.

„Jeśli producent samochodu przewiduje możliwość stosowania oleju o niskiej lepkości zimowej lub dopuszcza dwie lepkości, na przykład 5W-30 i 0W-30, lepiej zastosować olej 0W, zwłaszcza gdy spodziewamy się dużych mrozów” – mówi Paweł Mastalerek, ekspert techniczny Castrol w Polsce. „Im niższa wartość lepkości zimowej, tym niższa temperatura płynięcia. Przykładem oleju, który idealnie znosi niskie temperatury jest Castrol Edge Titanium FST 0W-40, którego temperatura płynięcia to poniżej -50 °C. Takie parametry dają pewność, że film olejowy ochroni silnik nawet w najbardziej ekstremalnych temperaturach występujących w Polsce” – dodaje ekspert Castrol.

Ostatnie artykuły