Filmy

Auto służbowe oczami kobiety

Mówiąc o kierowcach aut służbowych w domyśle najczęściej za kierownicą widzimy mężczyznę. Nie bez znaczenia jest tutaj fakt, że określenie „kierowca” nie występuje nawet w formie żeńskiej. Oczywiście statystyki pokazują, że większość uczestników polskich dróg to właśnie mężczyźni, ale ta proporcja z biegiem lat się zmienia. Coraz więcej kobiet, nie tylko prywatnie, ale i służbowo użytkuje samochody. Firma LeasePlan Fleet Management postanowiła zapoznać się z opiniami kobiet – kierowców aut służbowych oraz pań, które zawodowo są związane z flotą - na temat ich oczekiwań wobec samochodów oraz stereotypów dotyczących kobiet za kierownicą.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez LeasePlan Fleet Management wśród kierowców, samochód służbowy jest najbardziej cenionym profitem pracy. Ankietowane panie wskazały tę odpowiedź najczęściej, nawet przed ubezpieczeniem zdrowotnym, które zajęło drugie miejsce. Natomiast biorący udział w badaniu mężczyźni przyznali tyle samo punktów posiadaniu auta służbowego i udziałowi w zyskach. Ubezpieczenie zdrowotne znalazło się na trzecim miejscu.
Posiadanie służbowego auta jest szczególnie doceniane przez kobiety, które jak pokazują badania, dużo rzadziej niż mężczyźni są w stanie pozwolić sobie na zakup własnego samochodu. Według badań CBOS tylko 39 proc. kobiet posiada auto prywatne, co w stosunku do 59 proc. mężczyzn stanowi dużą dysproporcję.

- Posiadanie auta służbowego jest na pewno jednym z trzech najważniejszych benefitów pracy. Dla mnie są to: satysfakcja i poczucie sukcesu w wykonywanym zawodzie, płaca oraz benefity materialne, jak samochód, laptop, telefon. Z czego samochód jest jednak najistotniejszy – mówi Ewa Różniecka, pełnomocnik zarządu ds. Współpracy z Partnerami z Unisys Polska.

Warto zauważyć, że auto służbowe staje się coraz powszechniejszym standardem. Zwłaszcza w międzynarodowych korporacjach, które honorują w ten sposób swoich pracowników często już od stanowisk średniego szczebla.

- Zdecydowanie auto służbowe to cenny benefit. Jednak patrząc na zmieniający się rynek pracy, który coraz bardziej staje się rynkiem pracownika, auto służbowe staje się pewnego rodzaju standardem, oczywiście przy osiągnięciu odpowiedniego szczebla zawodowego. Profitem w takiej sytuacji staje się elastyczność pracodawcy, co do wyboru auta. Częściej powstaje pytanie: jakie auto? A nie, czy w ogóle – dodaje Agnieszka Kyrljęcik, kierownik Zakupów i Administracji, firmy Merck.

A jakie auta najczęściej wybierają kobiety? Z badań firmy LeasePlan wynika, że dla kobiet najważniejsze jest kryterium bezpieczeństwa i komfortu. Najczęściej wybieranym przez nie dodatkowym wyposażeniem są systemy ABS, ESP oraz poduszki powietrzne.

- Przy wyborze samochodu kobiety stawiają na bezpieczeństwo i komfort jazdy. Jeśli kobieta ma do wyboru dwa auta - jedno z mocniejszym silnikiem, ale bez dodatkowego wyposażenia zwiększającego bezpieczeństwo i drugie ze słabszym silnikiem, ale za to z poduszkami powietrznymi, ABS-em i kontrolą trakcji – wybierze to drugie. Trzeba pamiętać o tym, że większość firm udostępnia swoim pracownikom samochody do użytku prywatnego. A zatem często w aucie służbowym będzie jeździł fotelik dziecięcy, panie będą podwozić swoje dzieci do szkoły czy jeździć po zakupy. Kobiety patrzą na auto z praktycznego punktu widzenia – najlepiej, żeby było bezpieczne, wygodne i przestronne - mówi Anna Wiśniewska, account manager, LeasePlan Fleet Management (Polska).

Komfort psychiczny
W opinii 75 proc. kobiet – kierowców aut służbowych oraz pań zawodowo związanych z flotami samochodowymi - jedną z największych zalet posiadania auta służbowego jest przeniesienie odpowiedzialności związanej z takimi czynnościami jak ubezpieczenie, rejestracja czy sezonowa wymiana opon na firmę. Równie ważne (75 proc.) okazały się korzyści finansowe oraz możliwość korzystania z auta w celach prywatnych.
Korzyści związane z autem służbowym potrafią przeważyć o przyjęciu lub odrzuceniu oferty pracy. Szacuje się, że koszt takiego benefitu dla pracodawcy to około 1500 zł miesięcznie, w zależności od klasy samochodu. Brak konieczności płacenia ubezpieczenia, jako korzyść posiadania auta służbowego, wskazało 46 proc. spośród ankietowanych kobiet, 38 proc. kobiet przyznało, że dzięki użytkowaniu auta firmowego jeździ dużo lepszym samochodem, niż by to miało miejsce w przypadku zakupu auta prywatnego.

- Auto służbowe było częścią wynegocjowanego przeze mnie „pakietu wejściowego” do nowej firmy. Był to zdecydowanie element przeważający szalę argumentacji na tak. Samochód firmowy jest ogromną wygodą, a do tego jest bardzo istotną oszczędnością dla budżetu domowego. Największą korzyścią jest nieponoszenie kosztów zakupu i eksploatacji auta. Do tego dochodzi zorganizowany serwis samochodu, a co za tym idzie oszczędność czasu - powiedziała Adrianna Kiniorska, C&S Category Buyer Poland, Eastern Europe & Russia, ICI Polska.

Silna słaba płeć
Wbrew obiegowym opiniom, to właśnie kobiety posiadają większe predyspozycje do bycia lepszymi kierowcami niż mężczyźni. Są to wnioski badania oceniającego cechy dobrego kierowcy, przeprowadzonego przez naukowców z Bradford. Wykazali oni, że dzięki wyższemu poziomowi estrogenu kobiety mają lepszą pamięć przestrzenną, koncentrację oraz podzielność uwagi. Mężczyźni natomiast zwyciężyli w testach na wyczucie perspektywy i czytanie mapy. Dodatkowo statystyki potwierdzają, że najczęstszymi sprawcami wypadków są właśnie mężczyźni. Dane Instytutu Transportu Samochodowego mówią, że kobiety powodują jeden wypadek na 6,7 mln przejechanych samochodem kilometrów, a mężczyźni – raz na 4,7 mln kilometrów.

- Trudno powiedzieć, kto lepiej jeździ. Niestety fakt, że większość kierowców to mężczyźni zaburza wszelkie statystyki. Kobiety są z pewnością bardziej zachowawcze i bardziej ostrożne, co niestety przekłada się na wolniejsze podejmowanie decyzji. Mężczyźni natomiast mają tendencję do przeszacowywania własnych umiejętności, co podnosi prawdopodobieństwo wypadku – ocenia Agnieszka Borasińska, American Express.
- Mężczyźni, jako że nie grzeszą podzielnością uwagi, potrafią skupić się na jednej konkretnej czynności - góra dwóch. Być może dlatego są lepszymi kierowcami - podczas jazdy skupiają się tylko na niej. Myślę, że nie należy jednak generalizować - mam wiele koleżanek i sama jestem przykładem kobiety, dla której prowadzenie auta jest czystą przyjemnością i nieskromnie uważam, że jestem bardzo dobrym kierowcą – dodaje Urszula Owczarczyk, Account Manager, LeasePlan Fleet Management (Polska).

Kobieca wyrozumiałość
Badania przeprowadzone na kierowcach flot leasingowanych przez LeasePlan w Polsce i na świecie dowodzą, że stereotyp kobiety za kierownicą faktycznie jest... stereotypem. Za najgorszych kierowców zostali uznani ci poniżej 18. i powyżej 65. roku życia. Do agresji na drodze przyznało się w Polsce trzech na pięciu kierowców (na świecie mniej niż połowa). Najczęstsze jej formy to obraza słowna i agresywna gestykulacja, adresowana głownie w stosunku do motocyklistów. Za najbardziej uciążliwe zachowania zostały uznane zbyt szybka i brawurowa jazda, wyprzedzanie na trzeciego i nieliczenie się z innymi uczestnikami ruchu drogowego. Badanie dowiodło również, że wymienione zachowania właściwie nie dotyczą kobiet. Panie przyznały się jedynie do przeklinania podczas jazdy (56 proc.), przy czym aż 92 proc. miało do czynienia z agresywnym zachowaniem wobec swojej osoby na drodze. Wyniki raportu pokazały tym samym, że mężczyźni nie tylko stanowią większość na drodze, ale również popełniają więcej wykroczeń.
Podsumowując wywiady firmy LeasePlan z kobietami - kierowcami można powiedzieć, że za kierownicą auta służbowego większość Pań czuje się bardzo dobrze. Z całą pewnością również wszystkie z nich zadają kłam stereotypowi nieporadnej i zagubionej na drodze kobiety. Z drugiej zaś strony otwarcie przyznają się do problemów z parkowaniem czy jazdą po śliskiej nawierzchni.

materiały: LeasePlan Fleet Management







Ostatnie artykuły