Filmy

Ford Transit – historia modelu

Przed 1965 r.

Kiedy dział konstrukcyjny Forda przejął prace nad projektem “Redcap” od specjalistów planujących kształt produktu i strategię rynkową, nadał nowo powstającemu samochodowi dostawczemu jedną ze swoich pospolitych nazw ze zwyczajowym słowem „Series”. Dlaczego nowy model miał akurat nosić nazwę „Seria V” dziś już nie wiadomo. Przypuszcza się, że litera „V” mogła być zapożyczona ze słowa „Van” (czyli samochód dostawczy/furgon), bądź miała oznaczać silnik widlasty „V”, a nawet miała sugerować „uniwersalność i wszechstronność” (od ang. słowa „versatility”), gdyż pierwsza generacja nowego modelu miała obejmować w sumie aż 78 różnych wersji i odmian. Jednakże Vernon Preston, który zaprojektował podwozie i układ jezdny Forda Transit, utrzymuje, iż litera „V” pochodziła od imienia Vernon, dla upamiętnienia jego własnego niebagatelnego wkładu w kształt nowego samochodu!

1965 r.

Niewiele brakowało, a Ford Transit na terenie Wielkiej Brytanii rzeczywiście byłby sprzedawany jako Ford Serii „V”. Bieg wydarzeń zmieniła interwencja Billa Batty, który potem objął stanowisko prezesa Ford of Britain (a później otrzymał tytuł lordowski, jako Sir William Batty). Na kilka tygodni przed oficjalną premierą Bill Batty chciał zapoznać się z ówczesnym stanem prac nad nowym modelem. Przypadek sprawił, że do aprobaty przedstawiono mu wersję z kierownicą lewostronną, przygotowywaną na rynek niemiecki, noszącą używaną wcześniej na tamtym rynku nazwę „Transit”. Nazwa spodobała się i okazała się na tyle nośna, że na europejską premierę samochodu wybrano właśnie ją .

Pierwszy Ford Transit zjechał z taśmy montażowej fabryki w Langley, w hrabstwie Berkshire pod Londynem 9 sierpnia. Już wtedy był to samochód jak na owe czasy bardzo bogato wyposażony. Zastosowano w nim również wiele nowinek technicznych, takich jak: tablica przyrządów kierowcy, z płytką drukowaną, blokada kolumny kierownicy (opcja), boczne drzwi załadunkowe i punkty mocowania pasów bezpieczeństwa . Wkrótce po premierze pojawiły się dalsze innowacje – tym razem były to reflektory halogenowe, opony bezdętkowe oraz lekkie resory jedno- lub dwupiórowe, w miejsce stosowanych dotąd znacznie cięższych konwencjonalnych resorów wielopiórowych . Pierwszy Ford Transit był napędzany silnikiem benzynowym o pojemności 1,7 l i mocy 74 KM, lub jednostką 2.0-litrową, rozwijającą moc 86 KM. Pierwszym silnikiem wysokoprężnym była jednostka Perkins 4/99 o mocy 44 KM.

Ford Transit od zawsze był propozycją obejmującą w zasadzie dwa modele mające wspólny przód i kabinę. W chwili premiery w 1965 roku zarówno wersja z krótkim rozstawem osi (SWB), nosząca symbol LCX w wewnętrznym nazewnictwie Forda, jak i jego większy brat, noszący oznaczenie LCY, z przedłużonym rozstawem osi (LWB) i bliźniaczymi tylnymi kołami, były produkowane w trzech wersjach różniących się ładownością. Samochody z krótkim rozstawem osi były dostępne w wersjach o ładowności 610, 865 i 1120 kg. Odmiany cięższe, z dłuższym rozstawem osi 2997 mm, miały ładowność odpowiednio: 1272, 1527 oraz 1782 kg. Furgony z nadwoziem zamkniętym były oferowane z tradycyjnymi zatrzaskiwanymi drzwiami lub unoszoną klapą, z normalnie otwieranymi lub odsuwanymi drzwiami kabiny kierowcy oraz z bocznymi drzwiami załadunkowymi lub bez drzwi.

Podczas brytyjskiej premiery w październiku najtańsza odmiana Forda Transit – furgon z krótkim rozstawem osi o ładowności 610 kg, napędzana silnikiem benzynowym, kosztowała 542 funty. W tym samym czasie najdroższą w cenniku wersją Forda Transit był 15-miejscowy mikrobus Custom, za którego trzeba było zapłacić 997 funtów, plus 159 funtów podatku od zakupu.

1966 r.
Niezawodność szybko stała się znakiem rozpoznawczym Forda Transit. Właśnie dlatego samochód ten często wybierały takie służby jak policja, pogotowie ratunkowe, straż pożarna, drogowa pomoc techniczna, czy firmy zajmujące się przewozem wartości, dla których niedojechanie do celu mogło oznaczać czyjąś tragedię. Sława Forda Transit rozchodziła się szybko i trafiała w najodleglejsze zakątki naszego globu – zaledwie w kilka miesięcy po wejściu do sprzedaży, flota mikrobusów Ford Transit była eksploatowana na jednych z najwyżej biegnących tras autobusowych świata, przemierzając peruwiańskie Andy na wysokościach przekraczających nawet 4000 m n.p.m..

1968 r.
W zakładach w Dagenham rusza produkcja silników wysokoprężnych do Forda Transit. Tym samym zapoczątkowano trwający bez mała 37 lat okres produkcji silników dieslowskich w tych zakładach, położonych na wschodnich obrzeżach Londynu.

1970 r.
Profesor Reyner Banham, pisząc w 1970 r. na łamach prestiżowego magazynu „New Society”, stwierdził: „Trzeba zakopać Forda Transit, by zachować go dla przyszłych pokoleń! A mówiąc poważnie – jeżeli za kilkaset lat archeolodzy i antropolodzy nadal będą budować obraz poszczególnych cywilizacji na podstawie wytwarzanych przez nie przedmiotów, naszą epokę powinni kojarzyć właśnie z Fordem Transit, pojemnym niczym wóz meblowy, i w niezwykły sposób będącym kwintesencją naszego dzisiejszego stylu życia.”

1971 r.

Nadwozie Forda Transit otrzymało niewielki odmładzający retusz, polegający na wprowadzeniu kraty wlotu powietrza bardziej przypominającej stosowane w samochodach osobowych. W tym samym roku, w poniedziałek wielkanocny, niesamowity Ford Transit „Supervan” wyjechał po raz pierwszy na tor wyścigowy Brands Hatch. Ta piekielna maszyna, zbudowana na podzespołach innego sportowego samochodu marzeń, Forda GT40, była napędzana silnikiem V8 o pojemności 5,0 l, pozwalającym osiągać prędkość maksymalną 240 km/h.

1972 r.
Ford wprowadził do produkcji swój pierwszy mały, wysokoobrotowy silnik wysokoprężny noszący nazwę „York”. Jednostka ta była dostępna w dwóch wersjach: słabszej o mocy 55 KM, wykorzystywanej w mniejszych odmianach z krótkim rozstawem osi, oraz mocniejszej, rozwijającej moc 62 KM, przeznaczonej do cięższych wersji Forda Transit z dłuższym rozstawem osi.

Londyńska Metropolitan Police rzuciła nieco cienia na dobrą reputację Forda Transit, nazywając go „najbardziej poszukiwaną furgonetką w Wielkiej Brytanii”. Rzecznik Scotland Yardu zauważył, że „samochody marki Ford Transit są używane w 95% wszystkich napadów na banki”. Przy osiągach godnych samochodu osobowego i ładowności 1,75 t, pozwalającej pomieścić całkiem spory łup, Ford Transit okazuje się być idealnym samochodem do ucieczki z łupem z miejsca napadu.”

Tymczasem na legendarnym torze wyścigowym Monza we Włoszech dwa Fordy Transit, napędzane silnikami wysokoprężnymi, podczas siedmiu dni i nocy jazdy non-stop ustanowiły trzy światowe rekordy jazdy długodystansowej. Były to: furgonetka z krótkim rozstawem osi i 12-miejscowy mikrobus. Furgonetka przejechała dystans 10 tys. km ze średnią prędkością 120 km/h, podczas gdy mikrobus przejechał 16 tys. km, notując przeciętną prędkość 119 km/h.

1974 r.
Pojawia się zapowiedź tego co miało wkrótce nadejść i stać się normą: Ford wprowadza na rynek nową wersję Forda Transit o ładowności 1000 kg, opartą na nadwoziu furgon z długim rozstawem osi, lecz mającą pojedyncze koła tylnej osi.

1975 r.
Nowy Ford Transit stał się od razu rozpoznawalny dzięki “czarnym akcentom dominującym w sylwetce pojazdu. Krata wlotu powietrza, zderzaki, obramowanie przedniej szyby i lusterka zewnętrzne były lakierowane na czarno.
We wnętrzu kabiny pedały przesunięto do przodu, zaś fotele nieco cofnięto, pozwalając na uzyskanie w ten sposób dodatkowych 100 mm przestrzeni na nogi. Kolumnę kierownicy nieco wydłużono dla uzyskania wygodniejszej pozycji za kierownicą.

1976 r.
Na rynku pojawił się nowy model 190, najcięższa jak dotąd wersja Forda Transit, dzięki której maksymalna dopuszczalna masa całkowita oferowanych odmian Forda Transit wzrosła do 3,5 ton. Jedną z nowości w gamie modeli na ten rok było wprowadzenie we wszystkich wersjach hamulców tarczowych w przednich kołach. Nowa wersja 190 otrzymała tarczowe hamulce wentylowane, co było zupełną nowością w segmencie samochodów dostawczych tej wielkości.
Z taśmy montażowej zjechał milionowy egzemplarz Forda Transit.

1978 r.

Pierwsza znacząca zmiana stylistyczna nadeszła wraz z wprowadzeniem na rynek nowej generacji modelu w marcu 1978 r. Stosowana do tej pory nieco kanciasta maska ustąpiła miejsca bardziej opływowemu i nieco wydłużonemu przedziałowi silnika, w którym swobodnie mieściły się zarówno silniki benzynowe, jak i coraz popularniejsze jednostki wysokoprężne. W tym samym czasie do produkcji weszły nowe znacznie oszczędniejsze silniki benzynowe z wałkiem rozrządu w głowicy (OHC).

Wśród innych zmian należy wymienić wprowadzenie do oferty automatycznej skrzyni biegów C3 Forda oraz nową, wydajniejszą nagrzewnicę, współpracującą z przewodami grzejnymi, mającymi konstrukcję zbliżoną do przewodów stosowanych w samochodach osobowych.

1982 r.
Kiedy oddziały brytyjskie wylądowały w Port Stanley na Falklandach, dwoma pierwszymi samochodami, które zjechały na ląd były dwa cywilne samochody-kantyny zbudowane na bazie Forda Transit. Stało się tak bynajmniej nie dlatego, że chciano lądujących żołnierzy powitać na brzegu kubkiem gorącej herbaty. Powód był zupełnie inny – po spędzeniu kilku tygodni na odkrytych pokładach okrętów transportowych wiele pojazdów wojskowych po prostu odmówiło posłuszeństwa. Natomiast oba Fordy Transit od razu uruchomiono bez najmniejszych trudności.

1983 r.
W ramach programu prac konstrukcyjnych i prób badawczych nad nowym silnikiem wysokoprężnym 2.5 DI, grupę prototypowych 100 silników poddano długotrwałym testom eksploatacyjnym w pojazdach normalnych użytkowników. Jednostki te były konstrukcjami opartymi na kadłubie popularnej 2,4-litrowej jednostki „York”, zmodyfikowanej przez dodanie bezpośredniego wtrysku paliwa. W układzie wtryskowym wykorzystano szeregową pompę wtryskową, nie zaś pompę rotacyjną, która w końcu znalazła się w wyposażeniu silników, które trafiły do produkcji seryjnej.

1984 r.
Do produkcji wszedł rewolucyjny 2,5-litrowy silnik wysokoprężny z bezpośrednim wtryskiem paliwa (DI),w którym zastosowano rotacyjną pompę wtryskową. Dzięki nowym rozwiązaniom zwiększono moc silnika z 62 do 68 KM, jednocześnie uzyskując obniżenie zużycia paliwa nawet o 24% w wersjach z krótkim rozstawem osi, i o 20% w odmianach z dłuższym rozstawem osi.

1985 r.
25 lipca wyprodukowano 2-milionowy egzemplarz Forda Transit.

Prezentacja pierwszych egzemplarzy Forda Transit o charakterystycznym „pochyłym przodzie” dla przedstawicieli brytyjskich mediów miała miejsce zimą pod koniec 1985 r. Tor prób był tego dnia niezwykle śliski. Zespół PR Forda długo deliberował, czy słusznym posunięciem będzie odbywanie jazd próbnych kilkoma ręcznie zbudowanymi prototypami, które Ford miał wtedy do dyspozycji, w tak fatalnych warunkach. Okazało się jednak, że dziennikarze stanęli na wysokości zadania i prowadzili auta niezwykle ostrożnie. Natomiast wypadek przydarzył się jednemu z wyższych rangą dyrektorów Forda, który, pełniąc honory gospodarza, wpadł w poślizg i mocno uszkodził jeden z „bezcennych” wtedy egzemplarzy nowego Forda Transit.

W październiku tego roku señor Juan Garcia, mieszkaniec hiszpańskiej Sewilli i dumny właściciel Forda Transit, nie zdołał uciec przed burzą śnieżną na jednej z górskich przełęczy na wysokości 3000 m n.p.m. Chcąc ratować życie, musiał salwować się ucieczką, pozostawiając swojego Forda Transit na pastwę żywiołów. Sam właściciel z rodziną wyszli z opresji bez szwanku, lecz samochód spoczął pod 5-metrową warstwą śniegu, spod której nie dało się go wyciągnąć. Lecz uparty señor Garcia w nowym roku wrócił na miejsce zdarzenia.

1986 r.
Wiosną, ponad sześć miesięcy po tym, jak jego Ford Transit zniknął pod warstwą śniegu, señor Garcia wrócił w góry i odszukał swój pojazd. Ze zdumieniem stwierdził, że nadwozie Forda Transit było tylko nieznacznie uszkodzone. Zaskoczenie było jeszcze większe, kiedy okazało się, że pojazd udało się uruchomić już za pierwszym razem. Bez dalszych ceregieli señor Garcia udał się swoim samochodem bezpiecznie w drogę powrotną do domu!

Zupełnie nowy Ford Transit wszedł do sprzedaży w styczniu, ponad 20 lat od chwili premiery rynkowej modelu pierwszej generacji.

Nowy Ford Transit o bardzo śmiałej stylistyce wyróżniał się „ pochyłym przodem” nadwozia. Nowy model miał najniższy w swojej klasie współczynnik oporu aerodynamicznego 0,37, który w tamtym czasie był korzystniejszy nawet od wielu samochodów osobowych. Nowy model był tak dobry pod względem aerodynamicznym, że, pomimo zwiększenia pojemności przestrzeni ładunkowej o 11 do 13,5%, decydujący współczynnik CdA był niższy o 11%, co z kolei przyniosło oszczędności w zużyciu paliwa rzędu nawet 8%.

Nowy charakterystycznie opadający przód nie był jedynie zabiegiem aerodynamicznym. Konstrukcja przedniej części nadwozia była zaprojektowana w taki sposób, by w razie zderzenia poddawać się w ściśle zaprogramowany, progresywny sposób, zwiększając tym samym bezpieczeństwo osób we wnętrzu pojazdu. Nowa szeroka maska silnika dawała także doskonały dostęp do przedziału silnika, ułatwiając wykonywanie czynności obsługowych.

Projektanci wyposażyli kabinę w większe drzwi i niżej biegnące okna, dające wrażenie przestronności. Szersze i wyższe tylne drzwi dawały jeszcze lepszy dostęp do przestrzeni ładunkowej. Poszerzenie bocznych drzwi załadunkowych sprawiło, że można było zmieścić w nich paletę towarową. Wśród innych modyfikacji warto wymienić: przednie zawieszenie ze zmodyfikowanymi kolumnami MacPhersona, zębatą przekładnię kierowniczą w wersjach z krótkim rozstawem osi, bezpośrednio wklejaną przednią szybę oraz skuteczniej zabezpieczone przed włamaniem zamki drzwi i stacyjkę.

1989 r.
Produkcja niezwykle popularnego Forda Transit bije kolejny rekord. Ogółem z taśm montażowych zakładów w Southampton (Wielka Brytania), Genk (Belgia) i Azambuja (Portugalia) zjechało w tym roku 173 059 nowych pojazdów.

1991 r.

Ford Transit dokonał kolejnego przełomu, prezentując daleko idące zmiany w konstrukcji podłogowej części nadwozia. Zmiany te nie tylko pozwoliły na usprawnienie procesu produkcji i tym samym jakości wykonania, ale również umożliwiły nowemu modelowi zwycięskie wyjście z próby zderzeniowej, polegającej na uderzeniu w barierę z prędkością 48 km/h. Wzmocniona konstrukcja podłogi umożliwia także bezpieczne zamontowanie 3-osobowej kanapy i utrzymanie w razie kolizji jadących w niej osób.

Dla spełnienia wymogów próby zderzeniowej wzmocniono również konstrukcję samego przodu nadwozia, punkty mocowania pasów, mocowania foteli oraz same fotele. Nowa konstrukcja nadwozia umożliwiła wyposażenie nowej wersji SWB o ładowności 0,5-tony (Ford Transit 150) w 15-calowe obręcze kół.

Jeszcze większe zmiany wprowadzono w wersjach z przedłużonym rozstawem osi. 15-calowe obręcze kół stały się standardem, zrezygnowano z bliźniaczych kół tylnej osi i zastosowano niezależne przednie zawieszenie oraz układ kierowniczy z przekładnią zębatą.

Węższe nadkola w tych modelach pozwoliły na zwiększenie szerokości podłogi przedziału ładunkowego właśnie między nadkolami o 365 mm, do 1,376 mm. Zmienił się także wygląd tych modeli, między innymi w efekcie wydłużenia rozstawu osi o 550 mm, wymuszonego przez zmienione wartości nacisku na obie osie, spowodowanego przejściem na pojedyncze koła tylnej osi.

Nowy model roku 1991 zasługiwał na uwagę także ze względu na wprowadzenie silnika z turbodoładowaniem. Była to nowa wersja 2,5-litrowego silnika DI, która – jako pierwsza jednostka w samochodzie dostawczym – otrzymała elektroniczny układ sterowania pracą silnika. Zmiany te przyniosły zwiększenie mocy silnika do 100 KM i umożliwiły spełnienie rygorystycznych norm czystości spalin. W ofercie pojawił się także nowy wysokoprężny silnik wolnossący 2.5 DI o mocy 80 KM, będący uzupełnieniem stosowanej wcześniej jednostki o mocy 70 KM.

1994 r.
15 września Ford wyprodukował 3-milionowego Forda Transit. W tym samym miesiącu wprowadzono na rynek kolejną już, czwartą generację Forda Transit.

Nowo wprowadzone modele były od razu rozpoznawalne dzięki charakterystycznej, owalnej kracie wlotu powietrza. Był to także najbezpieczniejszy i najlepiej wyciszony Ford Transit ze wszystkich produkowanych do tej pory modeli. Natężenie hałasu mierzonego na poziomie uszu było niższe o 5dBA niż w poprzednim modelu, co stanowiło kolosalny postęp – oznaczało bowiem obniżenie poziomu hałasu prawie o 70%. Wyciszenie kabiny zbliżyło się do poziomu osiąganego w samochodach osobowych, przy czym znacznie ograniczono także charakterystyczny dla silników dieslowskich „terkot” silnika.

Zdecydowanie udoskonalono zabezpieczenie przed kradzieżą wszystkich podwozi z kabiną i wszystkich wersji z nadwoziem typu furgon. Wprowadzono szereg skutecznych zabezpieczeń, takich jak: centralny zamek, alarm obwodowy, dwuetapowe ryglowanie zamków drzwi oraz elektroniczny immobilizer, który uniemożliwiał odjechanie pojazdem bez właściwego kluczyka w stacyjce.

Wprowadzenie trzypunktowego ramionowo-biodrowego pasa bezpieczeństwa dla siedzącej na środku trzeciej osoby w kabinie oraz dostępność poduszek powietrznych dla kierowcy i pasażera zdecydowanie poprawiły bezpieczeństwo. Do standardowego wyposażenia wprowadzono napinacze pasów przy obu zewnętrznych fotelach, a podwójne siedzenie pasażerskie otrzymało ukryty w siedzisku specjalny profil zabezpieczający przed wysunięciem się spod pasów w razie zderzenia.

Pewnej dżdżystej nocy tego roku Ford Transit z krótkim rozstawem osi, wiozący 0,5-tonowy ładunek, i prowadzony przez znanego brytyjskiego dziennikarza Simona Harveya, wykonał jedno okrążenie okalającą Londyn autostradą M25, która cieszy się niezbyt dobrą sławą ze względu na trudne warunki ruchu. Ford Transit osiągnął przeciętną prędkość 80,5 km/h i uzyskał przeciętne zużycie paliwa na poziomie 6,0 l na 100 km. Eksperyment ten odbył się pod patronatem i pod okiem Królewskiego Automobilklubu (RAC).

1995 r.
Od wiosny tego roku zwykłe pasy biodrowe montowane przy wszystkich tylnych siedzeniach 12- i 15-miejscowych mikrobusów Ford Transit zostały zastąpione trzypunktowymi pasami ramionowo-biodrowymi. Dla zwiększenia ich skuteczności wszystkie pasy otrzymały dodatkowe zaciskacze, kontrolujące wydatek taśmy pasa w razie zderzenia.

Zmienione wnętrze kabiny pozwoliło jeszcze bardziej podnieść komfort pracy kierowcy. We wnętrzu uwagę zwracają nowe tkaniny wykończeniowe w jaśniejszych i żywszych tonacjach, a także zmieniona deska rozdzielcza, z tablicą przyrządów w stylu Forda Mondeo, oraz nowy układ regulacji temperatury, wentylacji wnętrza i klimatyzacji.

1996 r.
Swojej premiery doczekał się mikrobus Ford Transit w wersji 17-miejscowej. W tym wykonaniu Ford Transit zapewnia bardzo wysoki komfort podróżowania oraz wysoki poziom bezpieczeństwa. O tym ostatnim decydują między innymi trzypunktowe bezwładnościowe pasy ramionowo-biodrowe przy wszystkich fotelach, przetestowane zgodnie z normą M1 dla pojazdów używanych w transporcie pasażerskim, a także wysokie oparcia foteli z tyłu z mocowanymi na stałe zagłówkami, standardowo montowane poduszki powietrzne dla kierowcy i pasażera siedzącego obok drzwi, a także standardowo montowany układ ABS.

1998 r.

W ofercie wyposażenia pojawia się elektroniczny układ podziału siły hamowania (EBD) oraz układ kontroli trakcji, przeciwdziałający poślizgowi kół osi napędzanej podczas przyspieszania i ruszania z miejsca (TA). W wyposażeniu znalazł się także udoskonalony immobilizer oraz skuteczniejsza blokada kolumny kierownicy.

Po raz pierwszy nabywca ma także do wyboru możliwość zamówienia niektórych wersji Forda Transit z ekologicznym napędem gazowym na propan butan (LPG).

Do wyposażenia wprowadzono również sprzęgło automatyczne Autoclutch. Wybieranie przełożeń odbywa się w normalny sposób i dźwignia zmiany biegów porusza się w sposób konwencjonalny. Samo sprzęgło dokonuje automatycznego wysprzęglenia w chwili przesunięcia dźwigni zmiany biegów, po czym włącza się na nowo w chwili, gdy odpowiednie czujniki sygnalizują, że wybieranie nowego biegu zostało zakończone. W sprzęgle Autoclutch klasyczny pedał sprzęgła wraz z cięgnem uruchamiającym został zastąpiony przez elektronicznie sterowany układ hydrauliczny, współdziałający z czujnikiem położenia pedału przyspieszenia.

2000 r.

W zakładach Forda w Genk w Belgii ruszyła produkcja zupełnie nowego Forda Transit nowej generacji. Nowy model miał swoją światową premierę podczas Międzynarodowego Salonu Pojazdów Użytkowych RAI 2000 w Amsterdamie. To pierwszy model wśród samochodów dostawczych dostępny zarówno w wersjach z przednim jak i tylnym napędem, budowanych na tej samej platformie podwoziowej.

Liczba wyprodukowanych egzemplarzy Forda Transit przekroczyła 4 miliony!

Uwagę entuzjastów motoryzacji zwrócił spektakularny „rajdowy” Ford World Rally Transit, wyposażony w przednie owiewki wykonane z włókna węglowego, w tylny spojler, rajdowo wykończone wnętrze ze stalową klatką przeciwkapotażową, sportowe kubełkowe fotele z włókna węglowego, sportowe szelkowe pasy bezpieczeństwa, wewnętrzną automatyczną gaśnicę oraz pokładowe urządzenie Pi System 2 rejestrujące dane i parametry jazdy. Do napędu posłużyła wzmocniona jednostka Duratorq DI o pojemności 2,4 l. Dysponując mocą 165 KM i momentem 410 Nm, wyczynowy Ford World Rally Transit osiąga 100 km/h w czasie poniżej 8 sekund, zaś maksymalna prędkość wynosi 210 km/h. Pakiet wyposażenia Forda Transit w wersji World Rally uzupełniają: zmieniony układ wydechowy, unowocześnione, wzmocnione hamulce oraz obniżone zawieszenie z kolumnami McPhersona. Spektakularny wygląd samochodu podkreśla lakier w kolorach zespołu rajdowego Ford Martini World Rally.

2001 r.
Nowa supernowoczesna automatyczna przekładnia sekwencyjna Durashift EST daje użytkownikowi Forda Transit przedsmak tego, jak wygląda operowanie biegami w bolidach Formuły 1. Obok trybu całkowicie automatycznego, przekładnia Durashift EST daje także możliwość ręcznej sekwencyjnej zmiany biegów za pomocą przycisków na kierownicy. Obok zalet przekładni automatycznej, takich jak wygoda i komfort prowadzenia, przekładnia Durashift EST zapewnia osiągi i niższe zużycie paliwa, typowe dla ręcznych skrzyń biegów.

Ford Transit został wybrany Samochodem Dostawczym Roku 2001 w międzynarodowym głosowaniu 20 dziennikarzy z różnych krajów Europy, specjalizujących się w tematyce transportu samochodowego. Był to zaledwie początek lawiny innych nagród i wyróżnień przyznanych nowemu Fordowi Transit we wszystkich krajach Europy.

Ford Transit zwyciężył w prestiżowym „Arktycznym teście samochodów dostawczych” 2001, zorganizowanym za kołem podbiegunowym, w Laponii .

2002 r.
Ford Transit odzyskał palmę pierwszeństwa w segmencie średnich samochodów dostawczych na rynku europejskim. W 2001 r.nowy Ford Transit znalazł 163.656 nabywców w całej Europie, co oznaczało wzrost sprzedaży o ponad 5 tys. szt.w porównaniu z poprzednim rekordowym rokiem 1998. Zaledwie w dwa lata po wprowadzeniu na rynek, Ford Transit z przednim napędem stanowi blisko 50% ogólnej sprzedaży tego modelu.

Międzynarodowy Salon Pojazdów Użytkowych w Amsterdamie był okazją do premiery Forda Transit w wersji wielkopojemnej Jumbo, z bliźniaczymi kołami tylnej osi, mającego masę całkowitą 4,25 t. Ford Transit Jumbo oferuje najlepsze jak dotąd połączenie bardzo dużej kubatury przestrzeni ładunkowej, dużej ładowności oraz najlepszych w tym, segmencie rynku zabezpieczeń przed włamaniem i kradzieżą pojazdu.

Obok wersji o masie 4,25 t Ford zaprezentował także zupełnie nowy model – Ford Transit Connect. To zupełnie nowy członek rodziny Forda Transit, samochód, który jeszcze bardziej umacnia pozycję Forda jako producenta wysokiej jakości niezawodnych pojazdów, wyróżniających się nowatorskimi rozwiązaniami. Ford Transit Connect oferuje najlepsze w swojej klasie połączenie dużej i uniwersalnej przestrzeni ładunkowej, wysokiego komfortu użytkowania i niskich kosztów eksploatacji.
Rok ten przyniósł nowe liczne wyróżnienia. Ford Transit został wybrany „Samochodem Dostawczym Roku 2002” w Niemczech w kategorii do 2,8 t. Plebiscyt został zorganizowany przez fachowe czasopisma zajmujące się tematyką pojazdów użytkowych: „Lastauto und Omnibus” oraz Transaktuell” przy współudziale Niemieckiej Federacji Importerów Pojazdów Użytkowych (VDIK) i Lipskich Targów Motoryzacyjnych. Ford Transit po raz kolejny wygrał także w konkursie na Samochód Dostawczy Roku w plebiscycie fachowego pisma „What Van?” i nadal kolekcjonował kolejne wyróżnienia w różnych krajach Europy.

Ford Transit otrzymał nowy silnik wysokoprężny Ford Duratorq TDCi z wtryskiem common rail i turbodoładowaniem, zapewniający lepsze osiągi i niższe zużycie paliwa, przy cichszej pracy i niższej toksyczności spalin. Nowa jednostka była wyposażona w wysokociśnieniowy układ wtryskowy common rail drugiej generacji i na początku była oferowana w wersji o pojemności 2,0 l i mocy 125 KM, jako opcja dla odmian Forda Transit z przednim napędem.

2003 r.
Rodzina Forda Transit wzbogaciła się o 2-tonową wersję z przednim napędem i nisko przebiegającą podłogą przedziału ładunkowego . Na początku wersje o obniżonej podłodze były oferowane wyłącznie w wersji o ładowności 1 tony. Nowa wersja o ładowności 2 t czyni Forda Transit jeszcze atrakcyjniejszą propozycją dla szerszej grupy potencjalnych użytkowników.
Ford Transit Connect, mniejszy kuzyn „dorosłego” Forda Transit zdobył międzynarodowy tytuł „Samochodu Dostawczego Roku 2003”. Ford Transit Connect zdobył także krajowe nagrody i wyróżnienia w siedmiu różnych krajach, zaś Ford Transit ponownie zdobył uznanie jurorów plebiscytów w Wielkiej Brytanii i na Węgrzech .
Ford Transit ponownie jako pierwszy zaoferował nowość w swoim segmencie – tym razem był to układ ABS, który stał się elementem wyposażenia standardowego na niektórych rynkach europejskich.
Ford Transit Connect pojawił się w wersji wielopaliwowej, dając użytkownikowi możliwość tankowania zarówno benzyny, jak i gazu propan butan (LPG).

2004 r.
Produkcja Forda Transit została przeniesiona z zakładu w Genk w Belgii do supernowoczesnej wytwórni w Kocaeli w Turcji. Od tej chwili wersje Forda Transit na rynek europejski będą produkowane w Southampton na południu Anglii i w tureckim Kocaeli, zaś zakład w Genk realizuje inne zadania produkcyjne. Na terenie Turcji Ford Transit nie jest nowicjuszem, gdyż modele te były produkowane nad Bosforem od 1967 roku, przede wszystkim na rynek lokalny i na inne rynki pozaeuropejskie.
Swoją premierę miał Ford Transit Supervan IV, zwiastując szereg nowości i wydarzeń planowanych na 2005 rok i mających uświetnić 40 rocznicę premiery pierwszego Forda Transit.

2005 r.
Ford Transit Connect okazał się zwycięzcą prestiżowego „Arktycznego testu samochodów dostawczych” 2005, zorganizowanego w Laponii.
Z taśmy montażowej zjechał 5-milionowy Ford Transit!
9 sierpnia 2005 r. – Ford Transit obchodzi swoje 40 urodziny.

2006 r.

Wiosną 2006 r. miała miejsce kolejna premiera Forda Transit. Już na jesieni tego roku model ten otrzymał zaszczytny tytuł Van of the Year 2007. Całkowicie zmieniony pojazd oferuje teraz zupełnie nowy standard dla użytkownika. Nowego Transita może napędzać jeden z sześciu wysokoprężnych lub jeden benzynowy silnik, wszystkie spełniają normę czystości spalin Euro 4. Klienci mają do wyboru 60 wersji pojazdu. Duży jest wybór rodzajów nadwozi, rozstawów osi i napędu – na przednie lub tylne koła. Samochody te mają ładowność od 1010 do 1638 kg.

Ostatnie artykuły