Filmy

Dlaczego warto poszukać brokera



- Z brokerem w sektorze CFM jest jak z napędem na cztery koła w aucie. Lepsza kontrola, większa stabilność i mniejsze ryzyko - mówi Artur Zych, dyrektor handlowy w gdańskiej spółce BIK Brokers. Ubezpieczanie flot samochodowych to nie lada wyzwanie. Firmy doceniają pomoc brokerów zazwyczaj wtedy, kiedy stają do walki na formalności z ubezpieczycielami, doświadczonymi likwidatorami szkód korzystających z pomocy prawnej oraz całym mechanizmem prawno-administracyjnym.

Spory z ubezpieczycielami czy negocjowanie umów ubezpieczenia mogą zniechęcić każdą firmę, ale nie brokera. Dlaczego? Ponieważ to broker posiada stosowne uprawnienia, zna rynek, ma wiedzę i doświadczenie w zakresie m.in. obsługi ubezpieczeń i likwidacji szkód pojazdów. Tak więc sprawnie działające firmy brokerskie przyczyniają się do realnej obniżki kosztów operacyjnych związanych z obsługą ubezpieczeniową w firmach z sektora CFM.

Niezawodny duet: doświadczenie i nowe technologie
Klient CFM–mowy to duże wyzwanie dla brokera zwłaszcza w obszarach takich jak - asysta szkodowa , logistyka i obsługa programu. O ile kształt programu jest kwestią doświadczenia, wyobraźni i możliwości negocjacyjnych brokera, o tyle część związana z asystą szkodową wymaga zaopatrzenia w coraz bardziej skomplikowane narzędzia informatyczne. To dzięki nim, broker może zaoferować rynkowi coś więcej. Innowacyjne narzędzia systemowe to klucz do skuteczniej współpracy zarówno z firmami flotowymi, jak też z towarzystwami ubezpieczeniowymi – a na tym zyskują klienci.

Na przykładzie gdańskiej spółki BIK Brokers można wymienić chociażby kilka zalet wynikających z zastosowania narzędzi wspieranych systemami IT.
- Dzięki systemowi likwidacji szkód E-bik, broker może swobodnie prowadzić asystę szkodową, kontaktując się ze wszystkimi stronami procesu. Broker na bieżąco, krok po kroku śledzi na jakim etapie znajduje się proces odszkodowawczy i po czyjej stronie pojawiają się ewentualne opóźnienia w składaniu dokumentów. Program E-bik umożliwia brokerowi kierowanie aut do wybranych, pewnych warsztatów samochodowych oraz określenie czasu ich naprawy. E –bik to również cenna baza informacji - firmy zarządzające pojazdami firmowymi mogą analizować aktualny stan floty i profilować dane pod kątem: użytkowników (np. grupa handlowców), marki i modelu pojazdów – wylicza Artur Zych.

Bezcenne jest także doświadczenie w sprawnej likwidacji szkód. Dlaczego? Dużym kosztem dla CFM jest samochód zastępczy na czas naprawy. Wówczas najważniejsze jest maksymalne skrócenie czasu pomiędzy zaistniałym wypadkiem drogowym, a oddaniem naprawionego pojazdu użytkownikowi. Tu właśnie nieocenione jest doświadczenie we współpracy z serwisami naprawczymi i znajomość ich aktualnych mocy przerobowych.

Po co to wszystko?
Jak już wspominaliśmy likwidacja szkód to podstawowa bolączka dla większości firm posiadających firmową flotę pojazdów. Ciężar tego procesu bierze na siebie firma brokerska.
- Zdajemy sobie sprawę, że wiarygodność procesu obsługi szkód jest dla klienta równie ważna jak wysokość składki ubezpieczeniowej. Od niej zależy czy klient oszczędzi czas i pieniądze czy nie. Dlatego tak ważne jest, aby broker dysponował własnymi narzędziami i doświadczeniem w szczegółowej analizie ryzyka obsługiwanego portfela i optymalizacji programu w kontekście stawek składki i procedur obsługi. Jest to duży atut dla klienta z sektora CFM, który na podstawie analiz i wniosków może wspólnie z brokerem indywidualnie i korzystnie komponować umowy z towarzystwami ubezpieczeniowymi. Broker coraz częściej stara się też podpowiadać kształt i strategię produktową dbając jednocześnie o innowacyjność i konkurencyjność ofert klientów którymi są CFM-y, firmy leasingowe. Podsumowując - pewność profesjonalnej obsługi procesu ubezpieczeniowego oraz odciążenie klienta z wielu działań urzędowych to główne zalety brokera we współpracy z klientem z branży CFM. – mówi Artur Zych.

Patrząc w przyszłość:
W najbliższych latach firmy brokerskie będą dążyły do większej specjalizacji usług. Doprowadzi to do powstania jeszcze bardziej wysublimowanego serwisu dla sektora CFM-u, wymusi procesy inwestycyjne po stronie firm brokerskich oraz wpłynie na zmianę struktury ich dochodów.
- Grupa BIK ma ten etap za sobą. Oczywiście cały czas pracujemy nad doskonaleniem naszych rozwiązań IT i ich efektywnością, ale już dziś widać, że inwestuje w pionierskie rozwiązania procentują – dodaje Artur Zych.


materiały: BIK Brokers

Ostatnie artykuły