Filmy

60 lat bezpieczeństwa według Seata

Od pierwszych pasów do inteligentnych systemów – jak przez ostatnich 60 lat Seat rozwijał systemy bezpieczeństwa. Przez 60 lat wiele może się wydarzyć, zwłaszcza w tak dynamicznie rozwijającej się dziedzinie jak motoryzacja. Seat wykorzystał ten czas m.in. na udoskonalanie systemów bezpieczeństwa. Jak dbano o kierowców w 1963 roku, a jak hiszpański producent troszczy się o nich dzisiaj?

W 1886 roku powstał pierwszy samochód, ale były to czasy, w których mało kto mógł sobie na niego pozwolić. Kierowcy nie mieli łatwego życia – kiepska infrastruktura drogowa w połączeniu ze słabo rozwiniętą technologią odbijały się nie tylko na przyjemności z jazdy. W takich warunkach także bezpieczeństwo kierowców schodziło na dalszy plan. Coraz większy tłok na ulicach skierował uwagę projektantów samochodów na rozwiązania ratujące kierowcę i pasażerów w niebezpiecznych sytuacjach.

Kroki milowe w rozwoju motoryzacji
Pasy bezpieczeństwa stanowią jeden z najważniejszych wynalazków w historii motoryzacji. Wprowadzone w latach 60. XX wieku rozwiązanie przeszło przez ostatnie pół wieku ewolucję.

– Pierwsze pasy nie przypominały tych, które znamy z nowoczesnych samochodów. Były dość sztywne i rozciągały się tylko w niewielkim stopniu. Dziś to nie do pomyślenia! – mówi Javier Luzón, Dyrektor ds. bezpieczeństwa Seat. – Teraz pasy przylegają do ciała i dopasowują się do jego kształtu. Dzięki temu podczas zderzenia są w stanie zatrzymać pasażera na siedzeniu – dodaje.

Kolejnym ważnym elementem wpływającym na bezpieczeństwo w samochodzie jest układ hamulcowy – obecnie zdecydowanie inny od tego z lat 60. – Seat 600 był wyposażony w hamulce bębnowe, o znacznie mniejszej mocy hamowania niż ta, którą pojazdy osiągają dzisiaj – opowiada Javier Luzón. Najnowsze samochody mają hamulce tarczowe o dużej średnicy, a także znacznie szersze opony. Dzięki nim osiągają większą powierzchnię styku z drogą. Wykorzystują także systemy ABS, zapobiegające zablokowaniu się kół podczas hamowania, np. na śliskiej jezdni.

Jak zmienił się Seat?
Poduszki powietrzne i zagłówki – elementy tak oczywiste, że trudno wyobrazić sobie bez nich auto – pojawiły się na dobre w latach 90. XX wieku. – Seat 600, jak większość innych modeli różnych producentów, nie był wyposażony w ani jeden zagłówek – wspomina Javier Luzón.

Dopiero później okazało się, że w znacznym stopniu zapobiegają one uszkodzeniom tak wrażliwej części kręgosłupa jak odcinek szyjny, np. kiedy w tył samochodu uderzy inny kierowca. Podobnie działają poduszki powietrzne. Obecnie niektóre modele Seat-a Ibizy mają ich aż sześć.

W przeciwieństwie do Seat-a 600 współczesne Seat-y oferują kierowcom najwyższy poziom bezpieczeństwa. A jak rozwiną się technologie na przestrzeni kolejnych 60 lat? Javier Luzón prognozuje, że nadeszła pora na rozwój systemów przewidujących niebezpieczne sytuacje na drodze. Takich, które szybko zareagują i pozwolą uniknąć kolizji. Będzie to początek nowej ery w dziedzinie bezpieczeństwa samochodów, o której projektanci Seat-a 600 nie mogli nawet marzyć, a którą projektanci kolejnych modeli będą mieli na wyciągnięcie ręki.

Ostatnie artykuły